Pracownia

Mam wyrzuty sumienia, że tak rzadko wrzucam coś na mojego bloga, więc dziś chciałabym się wytłumaczyć, a to oznacza, że powinnam Was zaprosić na małą wycieczkę do miejsca, gdzie spędzam najwięcej czasu i gdzie codziennie rodzą się nowe pomysły - do mojej pracowni. Tutaj powstają wszystkie moje grafiki i prace, nie tylko terakotowe! Tak naprawdę Terakoty są jednym z wielu zajęć, którym poświęcam czas, a ostatnio, na moje własne życzenie, lista tych zajęć znacznie się powiększyła, bo postanowiłam nauczyć się kilku nowych dla mnie rzeczy :)

Koty nie są jedynym tematem moich prac, bardzo lubię rysować ludzi. Moje "ludzkie" grafiki można obejrzeć na stronie: pikselowo.com. Poza tworzeniem prac przy tablecie graficznym, jestem również grafikiem komputerowym i od zeszłego roku prowadzę własną działalność - małe studio graficzne Super Piksel (superpiksel.com) projektujące wszelkiego rodzaju reklamy na potrzeby internetu, poligrafii itd.

W najbliższym czasie pojawią się kolejne notki z moim małym centrum dowodzenia w tle. A tymczasem uciekam do kuchni szykować babeczki na jutrzejszą wizytę znajomych :)

Miłego weekendu!

Razem z Milą

Oto ja i Mila - nasza rodzinna kotka. Grafika powstała specjalnie na potrzeby pewnego wywiadu, który, mam nadzieję, ukaże się na wiosnę :)

Mila z racji wrodzonego dostojeństwa, wdzięku, ale i dystansu, z jakim przyjmuje hołdy oraz (nie ukrywajmy) nieco zbyt bujnych kształtów, często nazywana jest przez nas Baronową. Można śmiało powiedzieć, że jest kotką pracującą i żadnej pracy się nie boi! Od samego rana ma pełne łapy roboty, bo przecież trzeba doglądać osiedla przez każde z czterech okien, pozaglądać do ulubionych szuflad, sto razy przeciągnąć się na drapaku, wielokrotnie w ciągu dnia, sprawdzić stopień czystości wanny, łapać prosto do pyszczka kropelki z kuchennego kranu, choć te szyderczo kapią w sobie tylko znanym rytmie.

Kiedy przyjeżdżam w odwiedziny do rodziców, Mila na początku udaje, że mnie nie widzi i daje do zrozumienia, że jest bardzo zajęta własnymi sprawami, ale po chwili łaskawie przyjmuje moje zaproszenie do zabawy :)

Portret: Pomalowany na niebiesko

Proszę Państwa, oto Pomalowany na niebiesko Baxter! Jeśli jeszcze go nie znacie to szybko nadrabiajcie zaległości i odwiedźcie jego bloga: www.pomalowanynaniebiesko.blogspot.com! :)

Kociego Roku!

Mnóstwo (kociego) szczęścia w Nowym Roku! :)