Nie ma jak u mamy! Nie dość, że cieplutko, mięciutko i bezpiecznie, to jeszcze ma się mleko pod nosem. Tylko dlaczego ciągle trzeba się czegoś uczyć? Jak nie klocki, to układanki! Kto sprytniejszy, udaje dzidziusia, ale mama ciągle powtarza, że tylko mądre koty odpowiednio wychowają sobie dobrego właściciela. No i czasem dodaje coś jeszcze o jakimś wyścigu szczurów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz