Szczera mordka tego kota budzi zaufanie i sympatię - spokojnie mógłby uczyć pływać mysi żłobek! Jako typowy Wodnik nade wszystko ceni sobie wolność i niezależność - nic więc dziwnego, że szuka ich w kontakcie z bezkresem wód. Z braku laku - zadowoli go woda kapiąca z kranu, krople deszczu na szybie, czy cienka strużka znikająca w odpływie wanny...
Piękny Wodnik. :)
OdpowiedzUsuńDzięki Aniu :) :)
Usuń