Otrzymałam zaproszenie od redakcji Mojego Mieszkania na spotkanie blogerek, których prace i blogi zostały zaprezentowane na łamach MM, a ja od niedawna zaliczam się do tego grona!
W niedzielę przyjechałam więc do Warszawy, a następnego dnia, dzięki dokładnym wskazówkom przyjaciela (dzięki Mauro!) oraz nawigacji w telefonie komórkowym, dotarłam na miejsce spotkania, czyli do studia fotograficznego Pentagon.
foto. Mariusz Bykowski
Dzień obfitował w atrakcje! Miałam okazję uczestniczyć w bardzo interesujących wykładach związanych z m.in. tematyką zakładania własnej firmy i sklepu internetowego, graficznego komponowania stron i ich redagowania, zasad współpracy z galeriami internetowymi. Najbardziej ucieszyłam się ze spotkania z profesjonalnym fotografem ze studia Pentagon, który poprowadził mały kurs fotografii produktowej! Zademonstrował nam, jak prostymi, domowymi metodami można poprawić oświetlenie fotografowanej kompozycji, podpowiedział też kilka trików na dobre zdjęcia - na pewno przy najbliższej okazji wykorzystam te wskazówki! Przede wszystkim jednak poznałam mnóstwo inspirujących i utalentowanych kobiet oraz przesympatyczną redakcję Mojego Mieszkania, którą (według słów pani Redaktor Naczelnej) w większości stanowią kociarze! :)
foto. Mariusz Bykowski
Bardzo miłą niespodzianką było wspólne zdjęcie wszystkich uczestniczek i redakcji, a na deser pyszny tort!
fot. Joanna Gadamska (www.asiavart.blogspot.com)
fot. Joanna Gadamska (www.asiavart.blogspot.com)
(Magda: www.sentimental-living.blogspot.com, Aneta: www.majuhandmade.blogspot.com i ja)
Jestem bardzo zadowolona z tego spotkania, a przede wszystkim ogromnie dumna, że zaliczam się do grona "niezwykle uzdolnionych, inspirujących, zakochanych w sztuce i rękodziele artystek"! :)
Brawo dla redakcji Mojego Mieszkania za fantastyczny pomysł! Tyle ciekawych zagadnień i to w tak przesympatycznej, twórczej atmosferze! No i tak dużo uzdolnionych, pozytywnie zakręconych osób w jednym miejscu! <3
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja. :-) Gratuluję fantastycznego spotkania z niesamowitymi dziewczynami. :-)
OdpowiedzUsuń